dni mijają
uciekają nam lata
czasu mniej niż myśleliśmy że będziemy mieć
pomiędzy
oczekuję na ciebie
jak na pierwszy śnieg
ale chyba niewłaściwą porę roku zastałam
i będę musiała poczekać do przyszłego sezonu
do momentu aż nie wyczerpią nam się wymówki
i nie powiemy sobie prawdy
że już dawno przestaliśmy na siebie czekać
tato
wydźwięk tego słowa wypowiadanego głośno jest obcy
odbija się echem w pustych ścianach mojego życia
i już nie czuję żalu
tylko gorycz straconych lat
nad czymś co myślałam że jest istotne i ważne
a okazało się największym rozczarowaniem
rodzina
wybaczyłam ci i chciałabym również potrafić zapomnieć
ale okazujesz się być lekcją
którą ciągle muszę powtarzać
Komentarze
Prześlij komentarz