przez życie idziemy dalej

jakoś wszyscy

odnajduję spokój wśród zgiełku miasta

końcówka września zimnym wiatrem szepcze o jesieni

przypomina o braku szalika

czekam aż zagości na stałe

by idąc chodnikiem

butami obijać o opadłe liście

a dalej

wspominać tych co już nie ma

czuć chłód i krótsze dni

później przywitać mikołaja i śnieg

wyciągnąć ze strychu ubraną choinkę

połamać opłatek

na koniec popić szampanem

i tak będziemy żegnać

kolejny rok

i osoby wraz z nim

do następnego

Komentarze

Popularne posty